Sporo się działo od czerwca, ale po kolei...
Po IWT Foreścik pojechał na zasłużone wakacje do rodziców Michała, gdzie oprócz długich spacerów zaliczał kąpiele w stawie na działce, ganianie z dzieciakami za piłeczką i zabawy z innymi psami. I my też polecieliśmy na zasłużone wakacje :)
Od razu po powrocie ze słodkiego lenistwa pojechaliśmy na Working Testy - fajnie, blisko, niemal pod domem - WT Wiskitki, organizowane przez Anię i Hanię pod egidą ZKWP w Legionowie. Oj miały dziewczyny sporo przygód z organizacją, i z lokalizacją były problemy bo właściciele terenu mogą na chwilę przed przecież zmienić decyzję, że eee...no jednak to nie (...) a to sędziemu lekarz nie pozwolił przylecieć. Serio, organizowanie takich zawodów i dopinanie tego na ostatni guzik to ciężka sztuka. Na szczęście zdarzyło się coś co jest ostatnio dosyć rzadkie - bezinteresowna ludzka pomoc - i w ciągu kilku dni został znaleziony nowy sędzia na zastępstwo i nowy teren. Ci co pomagali i Ci co organizowali to wiedzą - jesteście wielcy i powodujecie że wiara w ludzi się umacnia.
Soł...WT w Wiskitkach, pojechaliśmy, oczywiście nie bez przygód, bo moje auto jak nie stwarza przygód to jest nudno, i w niedzielny poranek stawiliśmy się na zawodach. Ładna frekwencja, na oba dni zgłoszonych ponad 40 startów. Pogoda była fajna, atmosfera jak zwykle w tej ekipie - ideolo, więc czas start. Po pierwszym zadaniu w klasie S posypały się zera, ale posypały się tak niespodziewanym psom, że w grze o podium został już tylko Forest. Mogło się zdarzyć jeszcze wszystko, bo przecież załapać 0 w Open nie jest ciężko. Ale mamy to, udało się i Forest zaliczył po raz pierwszy klasę Open(S)!!! Mało tego, wygrał tą klasę i zdobył dodatkowo Puchar Oddziału Legionowo.
Wymarzony powrót z urlopu :)
WT Wiskitki, 17.07.2022
Klasa Open (S)
"Forest" BARGHEST Dark Lavondyss lok 1/4; 51/80pkt
sędzia: Salvatore Zappavigna (It)
Co prawda już brak urlopu w tym roku pozwolił nam pojechać tylko na weekend, ale te wyjazdy zawsze są bardzo owocne zarówno towarzysko jak i szkoleniowo. Nie ma nic lepszego niż praca w grupie. Nasza stała 'podlaska' ekipa jak zwykle dopisała niemal w niezmienionym składzie, niemal - bo pojawił się nowy pies, dość blisko spokrewniony z Forestem - Otis z hodowli Land of Dreams. Fajnie było patrzeć na pracę i współpracę tego młodziaka z Martą - przewodniczką. Całej ekipie za nasze spotkania serdecznie dziękuję :) za wszystkie 'co robisz, czego nie robisz', 'gdzie się gapisz' i wspaniale spędzony wspólny czas.
WT Wiskitki
Klasa Open (S)
Sędzia: Athanasios Keller (AT)
Forest 43/80 niezaliczone
I to by było na tyle z ostatnich wydarzeń. Podsumowania roku specjalnie nie planuję, były tylko 4 duże posty, więc nie ma czego podsumowywać, jak również może nie być na to czasu. Wynosimy się już z Warszawy, bardziej na północ, mam nadzieję znaleźć nowe fajne miejsca treningowe jak również jakieś Koła Łowieckie które chciałyby nas zapraszać na polowania. Dziękuję wszystkim znajomym których spotkaliśmy w tym roku na zawodach, treningach i innych spotkaniach towarzyskich, mojej ekipie IWT (ps. jesteście najlepsi), sędziom których spotkaliśmy i wszystkim którzy podczas zawodów trzymali za nas kciuki. Panie Michale - za to że chciało Ci się tyle ze mną jeździć :) Tymczasem trzeba się hibernować na zimę :) Pozdro K |